Volver- Volveremos
Znowu jestem tu, piasek wciąż ten sam, ślady naszych stop rozwiał wiatr. Jak naszych słów morza cichy szmer. Na przystani ktoś na gitarze gra, letni romans co złączył serca dwa w pasjansie chwil król i dama kier. Obietnica przyszłych dni. Volveremos aill.
Jeszcze jeden raz spotkać ciebie, jeszcze jeden raz tonąć w niebie. Niech stanie czas nim świt jak ptaki spłoszy nas. Jeszcze jeden raz plaża pusta. Jeszcze jeden raz niech zapłoną usta jak w tamten dzień i noc co nam zabrała sen.
Znowu jestem tu całkiem ale sam, idę poprzez tłum nadzieje mam że spotkam cię w tym pasjansie chwil. Nagle ciepła dłoń wiedzie mnie do gwiazd. Oczu twoich tor, słów gorący piach. Wiem, że razem znów powitamy świt. Tak jak wtedy pierwszy raz, wiatr we włosach ty i ja.
Jeszcze jeden raz spotkać ciebie, jeszcze jeden raz tonąć w niebie. Niech stanie czas nim świt jak ptaki spłoszy nas. Jeszcze jeden raz plaża pusta. Jeszcze jeden raz niech zapłoną usta jak w tamten dzień i noc co nam zabrała sen.
Tomuś ; ***