takie tam jak Wilek stoi w wodzie a ja i Mieszkowska siedzimy na pomoście i Mieszkowska wyciska pryszcze z nóg.
dwa dni przechorowane, przegorączkowane i ogólnie okropne.
Daniello pojechał, zostawił. i rozchorował żebym siedziała w domu. no to siedzę.
tydzień i Bełchatów <3 i nie jest ważne to, że nie mam kiecki, butów... NIC!