lubię to zdjęcie. studniówkowe <3
całyyy dzień z Maciołem. i nie jest ważne to, że ona grała pół dnia w simsy :D
później rowerami na Gośminów, niespodziewanka, herbatka u Wilunia, sprzątanie mu w pokoju. uroczy dzionek.
teraz, wieczorową (nocną?) porą dziwny humor. dziękuję, że to znosisz <3 że znosisz rozpieszczoną, cyniczną, wredną, sukowatą, rozwrzeszczaną Duśkę :*
od jutra nie ma siostry w domu! 3 dni!