Rzecz w tym, że to co jest tak wspaniałego, to fakt, że każdy kwiat ma specyficzne podobieństwo z owadem, który go zapyla. Jest dokładnie taka orchidea, która wygląda dokładnie tak samo jak określony owad, tak że owad jest przyciągany do tego kwiatu. Są dwojakie, są bratnimi duszami, i nie chce niczego więcej, tylko kochać się z nią. Po tym jak owad odlatuje, zauważa kolejny kwiat - bratnią duszę, i kocha się z nim, zapylając go. I ani kwiat ani owad nigdy nie zrozumie doniosłości ich aktu seksualnego. Skąd mogą wiedzieć, że dzięki ich małym tańcom świat żyje? Ale tak właśnie jest. Po prostu przez robienie tego, do czego zostali przeznaczeni, coś wielkiego i wspaniałego się dzieje. W ten sposób one pokazują nam jak mamy żyć; że jedynym barometrem jakim masz, jest twoje serce. Kiedy zauważysz swój kwiat, nie możesz pozwolić niczemu wejść ci w drogę.
/"Adaptacja"/
***
Oby każdy z Was znalazł swój kwiat i potrafił odpowiednio go pielęgnować...
I oby każdy z nas chciał robić to, do czego został przeznaczony. Nawet jeśli nie wiąże się to z oszałamiającą karierą i wielkimi pieniędzmi. Wtedy coś wielkiego i wspaniałego będzie się działo...
P.S. Na zdjęciu mój ukochany "falek". :)
-------
MOONLIGHT -
Flos