Załapałam dołaaa.. dzień był właściwie dzien mija spokojnie.
wstalam rano i poszlam odprowadzic dziecko do szkoly potem na zakupy bo jak wspomnialam szykuje sie impreza.
potem do pracy moja połowka poszla ale na godzinke.. potem znow do szkoly odebrac mloda ze szkoly. cos nie w sosie była pewnie zmeczona.
siedze w czterech scianach, jest spokojnie i ciesze sie ze moge chwile pomyslec.
bo ostatnio czasu i checi brak bylo na glebsze przemyslenia. potrzebowałam tego. a pogoda akurat na nude i bląkanie sie po swoich myslach ;))
Czyżby chwila zwatpienia?
.. ;(
ona nie moze mnie kochac, bo to takie nierealne.
to co jest miedzy nami jest takie nieprawdopodobne.
wydaje mi sie ze jestem dla niej tylko taka odskocznia.
przepraszam misiu, chce dla nas dobrze...
zastanawiam sie kiedy Twoja milosc sie wypalila do mnie ;( co ja takiego zrobilam ze molas przestac czuc to co kiedys?
odpowiedz mi na to pytanie a postaram sie naprawic kazdy blad..
mam jakis metlik w glowie ..
ja Cie kochanie potrzebuje i to nie na chwile,, wróć tamta kobieto ;( <3
ta co byla wtedy....
staralas sie bardzo...
Dzieki Tobie jestem lepszym czlowiekiem <3 wiesz? Jestes urocza ;*
nie wspominam przeszlosci bo i po co ?
w tamtym zyciu nie zyłam.. dopiero gdy zobaczylam ją urodziłam sie ;*
14.10.2013 zamykam fbl...
....Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że tak wszystko się potoczy. Że co dzień będę czuła Twój zapach i patrzyła w te oczy. Że każda chwila z Tobą będzie dla mnie wszystkim. Że gdy nie będziesz przy mnie bede traciła zmysły <3 ;*