" Jak każda noc kończy się wschodem
A po każdej zimie przychodzi wiosna
Tak i ja teraz zasnę w ciszy
Niech się skończy ta niemoc żałosna
Lecz o wschodzie sie obudzę
Każdy promień słońca wchłonę
Spalę się w nim jak feniks
I rodząć się w popiele na nowo zapłonę "
hmmmm.