photoblog.pl
Załóż konto

Daaaawno mnie tu nie było. Nie mam po prostu czasu. Ale wiecie co? Właśni w końcu czuję, że żyję! W każdy weekned coś się dzieje. Nie mam czasu nawet na nudę ;D

 

 A więc nadrabiając zaległości. DUŻO ZMIAN na lepsze.

Zawsze wzbraniałam się przed Zgierzem, ale powiem Wam, że tutaj czuję się hm... wolna? Nie ma tu takiego pędu i hałasu. Ulice są małe i takie swojskie. Nie jest tu pięknie ani ni panuje tu niewiadomo jaki klimat, ale Zgierz czymś mnie uwiódł, a czym to ciężko mi określic. Wiem, że na pewno nie chcę wrócic do Łodzi. W Zgierzu czuję się już jak u siebie, mam blisko siebie ludzi, z którymi uwielbiam spędzac czas.

 

Zaczęłam jeździc autem. Nareszcie! Powoli staję się "crazy driver" jak to zwykłam mawiac ;D Przełamałam w końcu swój lęk, ale to tylko dlatego, że mam super instruktora z ogromną dozą cierpliwości i z całym arsenałem dobrych rad. Dziękuję Patryk!

Realizuję swoją pasję i chodzę na lekcje śpiewu. Mimo, że jest to w soboty z rana, to wstaję szczęśliwa jakbym dostała skrzydeł. czasem jest lepiej, czasem gorzej, ale w końcu rozwijam się i prawdopodobnie będę wiązała pasję z zawodem.

 

Noooo więc.. postanowiłam, że idę na studia magisterskie! Była to dla mnie ciężka decyzja, bo studia to dla mnie najgorszy z możliwych stresów. Ale zaryzykuję i spróbuję podjąc te studia. Dalej tylko kursy z rytmiki i tańca i chyba będę mogła rozwijac się w tym co chciałabym robic czyli dzieci + muzyka i śpiew. Taniec to tak przy okazji ;)

 

W ostatnim wpisie dodałam notkę, że pokażę moją metamorfozę. Trochę się ociągałam i w końcu nie dodałam zdjęcia. A więc chodzi o keratynowe prostowanie włosów. Mega sprawa!!! Włosy nie tylko zrobiły się proste i mniej matowe. Przde wszystkim zrobiły się grube i zdrowsze. Efekt zanika minimalnie po 4 miesiącach, ale i tak wystarczy przejechac prostownica po paru nieidealnych pasmach włosów i są "jak nowe".

Niestety nie obyło się bez problemów. Ja non stop chora. Ale tak wygląda początek pracy w przedszkolu, a sama i tak mam słabą odpornośc.Moja Dejzi też podupadła na zdrowiu, ale jest już lepiej i oby tak dalej! 
Nasz kochany Fiat też odmawia wspólpracy i psuje się non stop. Ale nie damy mu odejśc i będziemy o niego walczyc! ;D

Dodane 25 MAJA 2019 ze strony mobilnej
297