Cellulit to chyba jedna z najbardziej znienawidzonych rzeczy przez kobiety. Jaki jest Wasz sposób na zmniejszenie ? Słyszałam , że bańki chińskie dają dobre efekty. Będę musiała kiedyś spróbować. Póki co używam znanego pewnie Wam już wszystkim serum z Evelline widocznym na zdjęciu. To czerwone już mi się kończy i planuję kupić takie z efektem chłodzącym , bo podobno cellulit nie przepada za zimnem.
Na samym serum oczywiście moja przygoda się nie kończy. Co dwa dni używam peelingów i teraz akurat mam takie duży z Farmony. Oczywiście nie zapominajmy o ćwiczeniach czyli najważniejszym , bo przez samo smarowanie cellulit nam nie zniknie tak samo jak nie będziemy miały od razu pięknych nóg. Polecam przysiady i Mel B na pośladki , bo naprawdę dużo mi to pomogło. Staram się też pamiętać o codziennym nawilżaniu mojej skóry balsamem. Kiedyś zwykle o tym zapominałam albo nie chciało mi się smarować , a teraz chyba mam jakąś obsesję , bo pilnuję tego bardzo.
W najbliższym czasie mam zamiar spróbować zrobić peeling kawowy :) Podobno też bardzo dobrze działa.