Nie ma to jak patrzeć na cierpienie swoich bliskich ...
Okropne uczucie,gdy wiesz ze nie mozesz im pomóc,
Jest godz 5.30 a ja spać nie moge, po prostu nie da sie,
za bardzo sie wszystkim przejmuje...
Za dobre serce :(
Kasiuuu ! <3
przepraszam najmocniej,za to co sie stało
wiem,że z twojej strony to nie było celowe,
ale nikt,kompletnie nikt mi Ciebie nie odbierze,
nie oddam nikomu zapamiętaj doskonale .
Nie pozwole nikomu,by zniszczył naszą przyjaźń
wiem że jestem ponad 1000 km od Ciebie
i nie mam możliwości przyjść i cie cholernie mocno uścisnąć
tak bardzo przytulić,za to przesyłam Ci serdeczne buziaki z Elmshausen :*
Gdy wróce musimy sie koniecznie spotkać,brak twojej obecności
doprowadza mnie do szału,nie mam z kim sie powygłupiać,
pogadać,nie mam z kim szlug palić
( oprócz mojej zajebistej rodzinki,ale to nie to samo )
chciałam wrzucić jakieś nasze zdjęcie,ale mój LG został
w Polsce,mam teraz inny dostałam od Tomka :*
Nie mam żadnych naszych zdjęć i to mnie boli :(
Tak więc musisz mi jakieś przesłać kochanie,
ale nie o tym chciałam pisać,dodałam jakieś stare zdj
wygrzebane na kompie od Marty bo brak innego fajnego :)
Nie wiem kompletnie,co mam tutaj robić bez naszych ludzi,
brakuje mi mojego marudnego Kudusia,ktory na dzien dobry
zawsze mnie wkurwil,brakuje mi ekipy z Jona i wgl ...
Teraz zostało mi się tylko zajmować dzieciakami,
a więc help me <3
dobra czas zakonczyc tego cholernie dlugiego wpisa,
chociaz wcale nie mam ochoty,moglabym Ci tutaj
wszystko napisać,ale wole to zostawić na później,gdy wróce :*
a więc jeszcze raz KOCHAM CIE <3
i nie chciałabym by taka sytuacja sie pojawiła kolejny raz ;c