Mówią że miłość jest ślepa... a jeśli już ktoś otworzy Ci oczy to wszystko pęka... a ja Wam powiem - wówczas to nie jest miłość...
Miłość, w swej delikatnej istocie, w miękkości nawet samego słowa jest ślepa nawet przy otwartych oczach i widząca przy zamkniętych...
Miłość jest gotowa wybaczyć wiele, znieść więcej, oszukać samą siebie...
wiem bo...
Wypadłam pewnego dnia z rydwanu Boga, otoczonego orszakiem świętych, zatopionego w puchu skrzydeł anielich.
Upadłam w dolinę płonącej śmierci, pomiędzy krwią a prochem, snułam swoje brzydkie kości.
Połamane skrzydła - odgryzłam.
Aż wyciągnęłam rękę w stronę ciepła.
Oślepłam.
Rozdarty brzuch zaszyłam.
Nie wierzyłam, aż... uwierzyłam
Dziś widzę przez zamknięte oczy. Patrząc w lustro chcę widzieć kości.
Zniszona jestem jak pergaminowa kartka.
Wypalona.
Oszukona.
Umarła.
A jednak pomimo szkła w oczach kocham...
i chcę go rozpieszczać...
Zakochanie może jest ślepe, przez co mało stabilne, miłość pomimo bolesnej prawdy trwa wiecznie i oszukuje siebie...
By być czarnym lub białym łabędziem
wystarczy garść obłędu
wyniszczenie siebie
i lecisz...
któregoś dnia odlecę... (?)
miłością jestem
na zdjęciu czysty ideał- Natalie Portman.
Biegam, ćwiczę z Chodakowską, tracę apetyt, dopada mnie smutek permanentny, emocjonalny, wieczny, kocham
Jeśli umrzeć, to tylko z miłości, dla miłości, poprzez miłość, dzięki miłości, w miłości, przy miłości
"Pragnienie miłości to miłość.
Gdyż nie umiałbyś pragnąć czegoś, czego jeszcze nie pojąłeś"
Antoine de Saint-Exupery