Jestem okaleczonym ptakiem
z pokrwawionymi skrzydłami
Zamknięta w klatce chaosu
Ograniczona murem codzienności
płaczę czarnymi łzami
za
wolnością, którą sobie odebrałam
dziecinności, pełną czystości i niewinności
miłością do samotności
I jestem dziś tu...
Przebiłam mydlaną bańkę
odarłam szat swoje dziewicze ciało i wystawiłam na pośmiewisko
przed żarłocznym tłumem zawodzących wilków
i pozwoliłam im by odebrali mi
piękno
Ja... kobieta
Ja... nikt
Ja... catharsis
dałam zamknąć się w klatce
Dziś nasza rocznica T,a Ty zapomniałeś o mnie
Dziś nasza rocznica, a Ty nawet nie zadzwoniłeś do mnie
Dziś...
Tego dnia rok temu podjęłam najbardziej ryzykowną decyzję w swoim życiu
Dziś...
gdzie jesteś...?
Pobiegam dziś, poćwiczę, obejrzę teatr, zapatrzę się w noc którą obdaruję kolejnymi klejnotami wypływającymi prosto z moich rozchylonych ust.
Pozwólcie mi umrzeć
"Ludzka miłość zawiera się w tym, że dwie samotności
nawzajem opiekują się sobą, łączą i żyją dla siebie"
Reiner Maria Rilke