Zdjęcia z akustycznego koncertu... no, pół akustyczneg pt. "Akustycznie w Siedmiu Grzechach". Czy jakoś tam ten tytuł brzmiał. Chłopacy miło umilali czas fajną muzyką podczas gdy my sączyliśmy piwko. Koncert ten był pierwszym z cyklu. Na pierwszy ogień poszły polskie przeboje lat 70-90. Pomysłodawcą był Szkopek, chyba. Mniejsza o to. Było miło i tyle. Nie żałuję, że się wybrałem mimo, że byłem chory. Ogólnie to ciągle chyba jestem chorym, całe życie. Co do miejsca to fajnie wybrali. Nieduży lokal ale z klimatem. Trochę daleko do dworca ale mpk-i jeżdżą więc nie robi to dużego problemu. Byle więcej takich "wieczorków". Za miesiąc drugi koncert z tego cyklu. NIe wiem jeszcze pod jakim tytułem i jakie utwory będą przodować ale pewnie wymyślą coś ciekawego. Oby tak dalej...
Jak ktoś chce więcej zdjęć to mogę podesłać na maila, piszcie w komentarzy lub zaczepcie na ulicy. Za miesiąc kolejny koncert. NIe wiem pod jakim tytułem i jakie utwory będą przodować ale jak się dowiem to napiszę. Za niedługo postaram się wrzucić fotki z wieczorku hip-hopowego, który ma się odbyć w lutym w "Siedmiu Grzechach".
_________________________________________________________________________________________________
...nudne zdjęcia w przystępnej jakości.