Kiedyś zdjęcia wrzucałem od razu, teraz - z dużym opóźnieniem. Rany, pamiętam że zanim usunąłem swoją poprzednią kolekcję zdjęć tutaj (bite dziesięć lat!) to od razu wrzucałem tutaj cokolwiek uważałem za warte uwagi. Teraz ten portal zszedł dla mnie na drugi plan.
Co nie oznacza, że o nim zapomniałem, co to, to nie!
Znowu tkwię na rozdrożu. Z jednej strony - trzeba znaleźć pracę. Z drugiej - ustatkować się. Z trzeciej - wykończyć te małe, ale dające się we znaki uciążliwe prace związane z mieszkaniem. Gniazdka już zamontowane, ale nadal pozostają lampy, kratka od wentylacji w kuchni, tego typu drobnostki na które człowiek wiecznie nie ma czasu.