Wiec tak...
Dieta jako tako ujdzie, ale moglabym jeszcze mniej jesc...
Ale tak sie nie da ;)
Zobaczysz takie nalesniki z twarogiem i wez sie nie skus ;/
Ale to wszystko zalezy od silnej woli, czyz nie?
Od piatku zaczelam biegac. Dzisiaj mnie nogi tak bola, ze szkoda gadac.
Do konca marca juz nie pozostalo dlugo czasu... a ja mam zamiar schudnac 6kg, czyli 1,5kg w tydzien. Ciezko bedzie.
A do wakacji tym bardziej. Droga do sukcesu jest uwierzenie w siebie.
Od jutra zaczynam mniej jesc i ide biegac ;)
Ciekawe jak Snajper sie trzyma ;p
`Wiara - gwarancja wygranej`
Roki