Oko

Czemu tak jest... TY ranisz a Twoj glos dziala jak eleksir po ktorym nie pamietam wylanych lez, rozczarowania... i ide w nastepna nicosc...

wciąż to samo nie rozumie czego chce i tego że jest dlamnie całym światem . jednak nie umiem tego zrobić to jest silniejsze odemnie ta chęć przytulenia go to coś żeby poczyć się chociaż przez chwile jak osoba która jest dla niego najważniejsza która jest jego całym światem, niestety to mnie niszczy ;(

a on jeszcze mówi że to wszystko dla mojego dobra żebym się nie męczyła że teraz popłakałabym troche i by mi przeszło ale to nie jest prawda bo miłość nie przechodzi tak z dnia na dzień miłość trwa wiecznie a nawet jeżeli zdołałabym ją jakos ukryć jakoś wyeliminować to musiałby zniknąć z mojego życia na zawsze bo zawsze gdzybym go spotkała, to by wracało zakażdym razem gdy popatrzyłabym na jego kontakt na gg na esy od niego na nasze rozmowy to by wszystko wracało a on znająż życie znalazłby sobie inną i z nią by zrobił dokładnie to samo ale on juz by tego aż tak nie przeżywała bo ja mam też taką świadomość tego że to jest między innymi przez mojego kuzyna.

Mój najukochańszy chłopak za którego oddałabym życie i dlaktórego zrobie dosłownie wszystko jeszcze wczoraj wieczorem koło 17 czy tam 18 mówił że dlamnie zrobi wszystko żeby być zemna że odizoluje się od kolegów i że będzie zemną spędzał więcej czasu , potem przyszedł poniego mój kuzyn i zmienił zdanie już nie było że jesteś dlamnie najważniejsza tylko był związek zjebany po jednym źle wypowiedzianym moim słowie , ale każdy popełnia błędy mi się wydaje że wybaczyłam mu każdyale on i tak tego nie zauważył .

strasznie go kocham ale on zrobił coś co złamało mi serce poprostu czuję tak straszną pustke którą wątpie że kiedykolwiek ktoś wypełni.

boję się strasznie że go strace na zawsze jestem w stanie zrobić wszystko żeby tylko uniknąć tego

to jest tak okropne uczucie jakby ktoś mi wyrwał serce , on jest moim sercem dla niego żyje a jeśli on mnie sotawi już nie będzie sensu mojego istnienia pozatym nie da się żyć bez serca .
tak sobie myśle że dobrze jeśli nie chce zemną być to niech mi powie to prostu w twarz a nie przez telefon czy przez esa .

świat jest okrótny

narka