1328

Zdjęcia z półroczną różnicą. Tak, jestem ubrana tak samo na obu zdjęciach, ta sama spódniczka, ta sama koszula i te buty. Pierwsze zdjęcie z czerwca, zakończenie roku dokładnie, drugie zdjęcie z wczoraj, myślę, że dużo zrobiłam dla siebie w ciągu 4 miesięcy, to jeszcze nie jest to, na co pracuję, ale połowa drogi już za mną, chcę w ten sposób się zmotywować, że jednak potrafię :D W ogóle wyglądam jak jakiś skrzat ale chyba można mi to wybaczyć, biorąc pod uwagę, że zdjęcie robiłam rano i byłam jeszcze nie wyjściowa :D PRACUJEMY DALEJ! 

Dziś niedziela, dzień pewnie leniwy, ale od czego są takie dni? :D Święta, święta i po świętach, kocham ten świąteczny czas ale muszę przyznać, że w tym roku wieczór wigilijny był dość nieprzyjemny, no nie było źle, ale jak rodzinka  razem to jednak jest cudownie, prawda? no ale niestety..ważne że w sobotę chociaż się wszyscy zebrali i było znacznie lepiej :D a wieczór skończył się w Carbonie, potem tzw. "afterek na chacie" - w Kęsowie  no i w domu byłam o 5, sąsiad do pracy nawet już wstawał hahah ;D

Miłej niedzieli!