God damn it.
Tyle się ostatnio dzieje, że się zgubiłam, co nie zmienia faktu, że nic się nie zmienia. Oczywiście.
Plącze się to wszystko strasznie, mi się to plącze. Bardzo lubię wiedzieć, niewiedza jest taka przygnębiająca, co nie?
Wiadomo pewnie, że chcę wiedzieć jak jest, oczywiście bardziej chcę wiedzieć, że jest tak jak chcę, żeby było, kto by nie chciał, hę? haha
pewnie dlatego unikam wszystkiego co mnie sprowadza na ziemię, ten cholernie twardy grunt (pssst! można się rozbić! )
No dobra, ale skoro już sobie zdałam z tego sprawę to może nie jest ze mną tak źle, zawsze myślalam, że jest ze mną coś nie tak, chyba ogólnie jest, ale zapomnijmy :D Moja narwica, nadciśnienie czy jakkolwiek można to nazwać jest nieopanowana, a może to tylko charakter choleryka? kto uwierzy, że jestem cholerykiem?! no pewnie niewielu, do czasu kiedy nagle coś mnie przy nich zirytuje, to takie zabawne ;D
Niedługo święta, mój ulubiony czas :3 potem sylwester, czas myśleć o postanowieniach noworocznych, z jednym jestem w trakcie, także przypuszczam, że jednym z postanowień będzie dociągnięcie tego do końca, możliwie jak najdłużej, a mianowicie mam na myśli dietę, niektórzy już zauważyli, że trochę mi się schudło no i oby tak dalej :D Tak, owszem. Jestem z siebie dumna i dobrze mi z tym!
Inni zdjęcia: Sobota patusiax395:) dorcia2700Księgarnia elmara1 mktncc484 mzmzmzOd lat przyglądam się światu bluebird11Lovely kataska... icestars*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz