Więc dzień jak co dzień, a żyć trzeba dalej...
Może powinnam czasami wrócić do poprzedniego życia, ale nie potrafię być tak jak inni ludzie, którzy nie wyróżniają się w tłumie.
Chcę być poprostu sobą i nie chcę by ktokolwiek mówił mi jak mam to robić...
Żyję dla rodziny, przyjaciół i ludzi, ale już nie dla siebie...
"Życie jest jak sen. Codzienna walka z losem"
Muszę trzymać się tych słów i wytrwać do ferii zimowych...