dlaczego w tym momencie wszystko jest na NIE ?
dlaczego jestem tym wszystkim ZMĘCZONA ?
a wszystko sprawia mi trudność.nie mam na nic ochoty.może tylko na sen.
wszystko mnie po mału dobija
no cóż wiec Dobranoc znów sobie życze.
póki co truskawki mnie pocieszają
no i ciasto truskawkowe
i moja kotka. zauroczona jestem nią
zmęczona życiem
/jak nazwać kotke ? jakieś propozycje ?