No to jutro ruszam na Łódź :)
Od wtorku zajęcia, aż całe trzy godziny ;) które być może uda się przełożyć na poniedziałek
a wtedy już przez resztę tygodnia będzie wolne od zajęć :)
Od środy natomiast dalsza praca w Kutnie:)
Przedłużyli umowę o kolejny miesiąc :)
Trochę się teraz najeżdżę pomiędzy domem, Kutnem a Łodzią, no ale mus to mus :)
oby z każdym dniem było lepiej :)
Niedługo urodzinki, więc pomyśli się nad jakąś imprezą :D