poniedziałek,ten nieszczęsny dzień. do szkoły,jak zwykle na 8.
pierwsza matma-kartkówka była. wydaje mi się,że poszło mi okej.
druga chemia. Kinia się nie wyspała i miała dobry humor. hogwart,czarodzieje i te sprawy,haha.
kolejny j.angielski-był sprawdzian,może bd okej,trochę Kinia mi pomogła.
czwarta histora-sprawdzian. też chyba bd okej,bo prawie wszystko napisałam.
w klasie była masa mrówek;o okropieństwo. następnie religia,zjebał mi się humor totalnie.
wyszłam na chwilę z klasy i poszłam pogadać sobie z kimś.
ostatni j.polski,jakieś filmiki oglądaliśmy,znowu było lipnie,ale lepiej,niż wcześniej.
przyszłam do domu,obejrzałam powtórkę Pierwszej Miłości,potem Trudne Sprawy.
powiem szczerze,że trochę jest lepiej. jakoś humor mi wraca i myślę,że będzie okej.
teraz w sumie oglądam stare zdjęcia,tak sobie siedzę i piję zieloną herbatkę.
wieczorem może,gdzieś wyjdę z Klaudią:* cześć.
Paulina,Kinia dzięki za rozmowę<buziak>:*.
Użytkownik dreamfound
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.