nie myśl,co było kiedyś,stań wprost przyszłości.
na siatce było fajnie na początku,ale potem się nudno zrobiło,jak zaczęła się gra we dwójki,no ale mniejsza. igor z karolem mnie odprowadzili,nawet dali mi czapkę,żeby mi zimno nie było. przy okazji zrobiłam aniołka i mi śniegu naleciało za koszulkę. igor wylądował w zaspie,podobno jutro się odwdzięczy,zobaczymy. może jutro do szkoły nie pójdę,nie mam repetytorium,nie zdążyłam kupić. idę za trochę z martą na nową hale na jakiś mecz,ale nawet nie wiem na jaki. nic mi się nie chce,na dodatek się trochę wkurzyłam,no jakby to było inaczej? w końcu piątek trzynastego. nie jestem zagrożona z chemi a mam 2,1 i nb. biologię raczej zdam i będzie okej. zdecydowałyśmy dzisiaj z glebką,że pójdziemy do szkoły z internetem,do zabrza prawdopodobnie. fajnie by było,jak wypaliło by. chociaż jest to bardzo prawdopodobne,że wypali. a teraz idę się ogarnąć,papap. uwielbiam cię.
Użytkownik dreamfound
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.