Zdjęcie z soboty z Buszelkiem :)
Jakiś czas mnie tutaj nie było, ale w zasadzie nic się u mnie nie pozmieniało ;)
Zaczęłam kolejny semestr na studiach co niestety wiąże się z tym, że w najbliższych miesiącach będę bardzo rzadko jeździć konno :(
Póki co w tą sobotę wsiadłam sobie już tradycyjnie na pana ze zdjęcia.
Jazdę mieliśmy bardzo aktywną, no i w końcu była okazja coś więcej poskakać. Konik pracował bardzo ładnie i przede wszystkim chciało mu się :)
Potem zostałyśmy na dyżurze nocnym w stajni i tutaj też spokojnie, obeszło się bez przygód.
Teraz siedzę w pracy i przyszły weekend spędzam cały na uczelni :(