Na dobranoc budzi się
znowu śniła cały dzień
i leniwie trwoni czas
w czterech ścian przytlonym tle..
tu bezpiecznie czuję się
Tyle szczęścia los jej dał
mimo wad opinii swej
odnalazła sens
Dziś uśmiecha się przez łzy
on jest blisko obok niej
I razem budzą się...
W nocy i w dzień
bez makijażuwie jaka jest.. On ją taką
widzieć chce..
silną, upartą i wierzy bardzo,
w piękno które wciąż odkrywa w niej
W nocy i w dzień bez makijażu
wie jaka jest on ją taką widzieć chce...
pełną sprzeczności w każdym wydaniu
nigdy nie opuści jej...
Lubi nudzić się i tkwić w bałaganie wolnych chwil
kocha sobą być
Kocha nie banalny styl,
koci świat i dobry film,
nikt nie mówi jej jak żyć ma
Jest jak deszcz w upalny dzień
nieprzewidywalna tak...
bywa zmienna tak
On to wie i gotów jest jej na kredyt siebie dać
całego siebie dać.