no i mamy złoto <3 do dzisiejszego dnia nie dowierzam :D <3 radość w duszy, ale zarazem smutek, bo odchodzi z reprezentacji tylu wspaniałych ludzi... w najbliższym czasie szykują się zmiany, mam nadzieję, że uda mi się je zrealizować:) pierwszy dzień jesieni - hmm już wczoraj praktycznie można chyba uznać za jesień, bo było tak strasznie zimno, kiedy wracałam wieczorem z Trollem spod Chorwacji. Podsumowanie lata - fajne wspomnienia. Teraz otwieramy coś nowego - lepszego? :) Się okaże :)