ostatnie dni są nawet udane : )
chociaż, nie powiem, pewni ludzie doprowadzają mnie już do szału -.-
no ale, nic nie jest idealne.
muszę na jutro nauczyć się historii...
za półgodziny na próbę do bierzmowania, a ja nawet jej nie tknęłam.
tak więc wieczór zapowiada się bardzo ciekawie, miło.
+ chce ktoś jechać na wycieczkę na 'Salę samobójców'? Koszt i termin jeszcze nieznany, ale będzie fajnie, ludzie! ;D
Nie musisz słuchać słów, czytaj z moich ust.