Nie moge z tego zdjęcia ; o
Wiem, ze przyzekłam ze nigdy w zyciu nie dodam tego zdjęcia .., ale hmm teraz ciebie nie ma wiec miejmy nadzieje, ze mi odpuscisz ;D
I nie dodasz moich bardzo, ale to bradzo kompromitujących zdjęc. Tęsknie za tobą mimo naszej ostatniej kłutni na pozegnanie ,
I chce zebys juz była. Mam Ci tyle do opowiedzenia. A ty teraz pewnie lezysz na plazy i sie opalasz. Moze nie koniecznie teraz bo jest noc i by było Ci troche ciezko ale ogólnie mam nadzieje ze wrócisz jako murzynek ;D
Bym zapomniała wspomnieć o ostatnim zwycięstwie Domdżimdżiki 4 do 0 . I wiesz co ? JUż Ci nie wierze !
Bo nie wiem czy wiecie ale Domdżimdżika ma bardzo przystojnego kuzyna. Wysoki niebieskoki blondwłosy szesnastolatek z którym umówiła mnie w ambrozji <lol2>. Nie moge z cb, " Jak mozesz mi nie wierzyć ?! " Co tam jeszcze .. a no tak w sobote KOLEJNA impreza u Domdżimdżiki juz sie nie moge doczekać, bardzo chce poznać twoją "siostre przyrodnią ".
Chce tez cie zobaczyc w twojej białej czapce na rowerze. Ale spoko dzwoń dalej .. przynajmniej sie fajnych rzeczy dowiaduje <lol2>
Ja za to w końcu sie przełamałam i jest . Zmieniam sie z kazdym dniem. Szczególnie z charakteru wyniki będą we wrześniu.
W sumie jest coś co sie nigdy nie zmieni moja zmienność - dziwnie brzmi ...
Jeszcze nie cały miesiąc i warsztaty aaa! juz sie nie moge doczekać. Dzisiaj byłam u małego. Nie wiadomo jeszcze jak sie bedzie nazywał. Jest taki słodki . Niedługo bedzie jego zdjęcie . Adzik wraca ósmego juz tęsknie ;**********
"Miała ochotę się roześmiać, ale nie udało jej się, bo zazdrosne serce nie uznaje śmiechu..."