A dzisiaj były manewry sobie w Palczynie! Było miło, wreszcie się odstresowałem. Tylko ran postrzałowych za dużo :P
Ogólnie czas płynie bardzo szybko, czasem aż za bardzo :(
Tak poza tym to nie mam nic ciekawego do napisania....wszystko po staremu..
No i Therion i Children of Bodom w tle...