Kolejny dzień mija a ja ciągle chory jestem. Żeby to...
Dzień upłynął mi na siedzenie przed kompem i rozmawianiu ze znajomymi. Zaczyna mi ich brakować...gg niczego nie zastąpi...
Zwłaszcza za Martą. I Paulą.
Rozmawiam sobie z Kasią i czas bardzo przyjemnie mija :) Fajnie znaleźć kogoś kto Cię wysłucha, wspomoże radą i w ogóle jest jaki jest :)
I podobają się jej moje zdjęcia ^^'
Jak kończę pisać...trzeba coś kreatywnego zrobić..
Aluve!
PS.Jeśli Kasia to czytasz - buziak ;*