To było smutne. Zaczynam od końca
Bo cała fundacja wyjechała i prawie wszyscy.
Po za opiekunami, instruktorami i kilkoma obozowiczami. Smutno było aż płakałem. Nie tylko ja. Nie wiem kto mi tą fotkę zrobił.
Ale co i jak było, to będzie w następnych zdjęciach. Nie ukrywam za wiele ich nie mam