Nie chodzi o to, że rap polubiłem. Nie założę dresiku, nie będę nagle "czarnym" i wcale nie chodzi o to, że otworzyłem się na nowy gatunek muzyki. Ale słowa pewnych osób powinny być przekazane dalej i to, o czym mówi Eldo rozumiem i szanuję. Tekst poniżej jest trybutem dla niego i jego rapu. Określenie "polityk" w tekście jest użyte w klasycznym znaczeniu i odnosi się bezpośrednio do mnie.
Bo czasem można się pomylić,
pomylić co do życia.
Do ludzi się nastawić,
ich sposobu bycia.
Można czasem zapomnieć,
że drzewo ma korzenie.
O życie się potknąć
i dostać w ciemienie.
Można
żyć wiecznie w lęku,
ulegać, negocjować,
można
w tym ulicznym tłoku
lekko się skołować,
można
dostać więcej ambicji
niż do walki serca,
można
nienawidzieć policji,
osiedla i miasta.
Bo czasem można się pomylić,
pomylić co do życia.
Do ludzi się nastawić,
ich sposobu bycia.
Pamiętaj zawsze synku,
w życiu są zasady:
nie zabijaj,
nie kradnij,
nie szukaj kłopotów.
Szanuj swoich przyjaciół.
Miłuj swoich wrogów.
Stój prosto w szeregu.
Nie wychylaj nosa,
bo zawsze jest powód,
żeby w niego dostać.
Bo czasem można się pomylić,
pomylić co do życia.
Do ludzi się nastawić,
ich sposobu bycia.
Życie pisze historie,
media szyją kłamstwa.
Człowiek się nie liczy, nie,
to rozumna małpa.
Być sobą, być zawsze
na właściwym miejscu,
bo to co jest nasze,
żyje w naszym sercu.
Bo czasem można się pomylić,
pomylić co do życia.
Do ludzi się nastawić,
ich sposobu bycia,
być głupim politykiem,
lecz warto się przyznać:
jestem tym człowiekiem,
moja wina, twoja krzywda.
http://www.myspace.com/eldoka/music/songs/dlaczego-siedzisz-do-p-nocy-70754376