i co ja tu probuje napisać od godziny?
nie potrafie nic powiedziec, nie umiem chyba juz wam teog wszystkiego pisac.
chce miec kogos kto bedzie ze mna zawsze, mimo wszystko, ciagle, caly czas...na zawsze
i czego ja kurwa chce? czego ja oczekuje od siebie? od ludzi? od zycia ogolnie? no czego kurwa?