Strasznie dawno mnie tu nie było ;O
A teraz jakoś nabrałam ochotę żeby tu coś napisać :)
No więc co u mnie? Trochę się pozmieniało ale nie chce o tym mówić.
Zaczął się grudzień. Niedługo święta.
Cieszę sie? Nie wiem czy jest z czego.
Staram się uczyć, nie mogę zawalić trzeciej klasy. Zaraz koniec semestru. Strasznie szybko to zleciało.
A gdzie pójdę dalej? Co ja chce dalej robić?
Szczerze? To nie mam kompletnie pojęcia.
Jest trudno ale nikt nie obiecywał że będzie łatwo.
ehh... uczymy się nie śpimy :)
Czekamy na sylwestra hahahah xd
Będzie gruuuuuuubo <3
DOCHODZĘ DO WNIOSKU ŻE PRZESTAJE NARZEKAĆ I ZACZNĘ SIĘ PO PROSTU ŚMIAĆ.
TAKA MAŁA ZMIANA :)
Miłego niedzielnego, już grudniowego wieczoru.
Nie zmarnujcie swojego życia, lovvki <3