z najukochańszym mężczyzną pod słońcem <3
chociaż tak wiele się zdarzyło , kocham go na zabój . :3
dobre namioty , pare naprawdę zabawnych incydentów xd
Mosiu przesadził z wyrywaniem drzew z korzeniami .
Byliśmy wczoraj jak jedna wielka rodzina , jak nigdy :o
Bardzo , bardzo mocno ich wszystkich kocham .
A teraz byleby do soboty i lecimy z kolejną imprezą :D
/ Kocham Cię :*