Hej ;)
Wczoraj nawet nie napisałam, ale wogóle nie miałam czasu siedzieć na kompie, a z komórki nie chciało się dodać ;x. Ale to nic, dzisiaj nadrabiam, ha ! ;). Wogóle cařy dzień myślę, że jest piątek ;O. A plany na "prawdziwy" piątek? Idziemy z klasą (nie całą, eh) na piwko ;). Wypiję jedno, a co mi tam ! ;). Nie będę wliczać, po prostu pozwolę sobie na jedno ;). Mały cheat day ;). A tak wgl to wszystko u mnie już powoli wraca do normy, powoli, ale jakoś do przodu ;). A na wadze mam już 55 z kawałkiem, haha xd. Cieszę się, bo wiem, że coraz mniej do celu, czyli do 55 kg ;). Do jutra kochane ;*
Bilans:
W szkole: 3 kanapki (300 kcal)
po szkole: 2 kromki chleba z pieczenią rzymską, czy jakoś tak (220 kcal)
O.- ziemniaki, kotlet mielony (300 kcal)
K.-2 kromki chleba z tostera z jakimiś dodatkami (230 kcal)
1050/1000 kcal
AKtywność:
edit