SKOR

" F a j n e "

Nie ma tu nic, poza tym, co jest w Tobie,nie ma tu nic,

poza tym, co jest we mnie.
Niebo jest puste, zostaje tylko człowiek.Jesteśmy my i

nasze grzechy śmiertelne !

Są takie kwiaty, których nie wolno zrywać, są tacy ludzie, dla których warto oddychać,

Gdy znów się zadręczasz, że tak bardzo boli,

wznieś kielonek w górę zapomnij.

Na stół rzucaj kości, na stół stawiaj flaszkę, a wątpliwości spłyną wzdłuż naszych gardeł

i w tym labiryncie znajdę nitkę i pójdę
wzdłuż niej, by ujrzeć światło i Twój uśmiech.

Powodów jest milion, by nie przytaczać imion.

byłem w złym miejscu, co znaczy dzisiaj człowiek, który zabija dla bejcu?

Pytasz o sens nicości, w jakim celu byśmy żyli.
Carpe diem, każdy oddech, pocałunek, feeling chwili, błogosławieni nie widzieli, a uwierzyli, a ja widzę i nie wierzę, lecz ciekawe kto się myli.

I wiem, że muszę unieść, by słuchać tej melodii, krzyku samotnych serc, rzuconych na chodnik.

Wiesz, dziś się snuję po ruinach, które zbudowałem,
to smutny finał, wyrwij ze mnie kamień. Wina w oceanie łez, weź nakarm sercem szaniec

i tylko cisza, wiesz, tylko cisza pozostaje w Nas.

Czas leczy rany, więc czas Cię oswoić, pierdolić to, zapij, zabij, zapomnij.

to nie przypadki, konsekwencje reakcji, narracji, chociaż tego nie chcę, kąsam sekwencje,

Minuta po minucie, ukrywam to wewnątrz na dnie,

piszę, bym nie zapomniał, jakie to jest ważne.

Kiedyś zostaniemy sami, cała zawiść wokół runie,
a ja będę taki dumny, bo to rozumiesz..

Obiecuję.. obiecuję ...