Zimnoo

Jest za zimno, żeby tak się szlajać.. :( 

Ciekawe czy z K. dziś pójdziemy na cmentarz. Jestem tak wyczerpana, że o ja pierniczę..
Jemu noga mi zimno. Ciekawe jak to bd.
Kontaktu też brak ale no cóż ;(

Dziś z Kacperkiem (wujem) chyba z 3 razy obeszliśmy dookoła cmentarz, by uciec od procesji :P hah Ogółem to było hm. ZIMNO.. Bardzo zimno

Pierwszy raz w życiu znalazłam groby swoich PRADZIADKÓW. Od strony Ojca, nie raczył mi nigdy ich pokazać.. Zawsze mówił, że jego babka była ukrainka itp.. A tu o nie prawda. Miała na imię Zosia, a pradziadek Antoś... Kurde tak mi się szkoda zrobiło.
Kolejne spotkanie rodziny w takim gronie... ZA ROK, albo na Wielkanoc.. No niestety taką mam zajebistą rodzinę.. chce już do innej ! I chce prawko. I samochód i domek z kominkiem i Konrada.. Mm. Najlepsze na koniec ;) :**

ps. Musze jechać do sklepu muzycznego po strunę do gitary :(

:*** Konradek