Kocham jego bezczelny uśmiech... ubustwiam słodki głos którym do mnie mówi..... Uwielbiam jego kolczyka w uchu... lubie styl którego podstawą jest dres z nadrukiem JEBAĆ KONFIDENTÓW... Niby szczery... czuły .... ale pierdolony nie potrafi dotrzymać danego słowa
a kłamstwa nawet tak pierdolone malutkie zajebiscie bolą
Jeden sms od niego tak bardzo mnie cieszył a teraz pragne wymazać z pamięci chociaż ten pieprzony numer telefonu z którego pisał że kocha