w czoraj bylam u Harrego i Buni na ognisku:)
bylam pierwsza potem dojechala Akuś z Kasia i Pauliną:P
poszlyśmy do gronowa do sklepu nie w spomne ze w drodze byly jaja a w sklepie to juz wogle robimy zakupy
na koniec Harry pyta ma pan taki smalczyk smakowita pajda cos tam a Pan na to nie no znaczy się mam ale go jej bo jest po terminia a Ania na to a to smacznega a on ale czekajcie i cis pod nosem chszani i nagle nie niema ale dam po cukierku na drogie zeby sie lepiej szla :P lie wasz jest 5 a no to 5 cukierkow:P
śikałyśmy z dziewczynami ze śpiechu:P
potem poszłyśmy po drewno też jaja nasze teksty masakra ja mad dłużega ja grubzego beż skojażeń tylko ite pszymaj mojego:P
a samoognisko tez beka dziękuje za tą zabawę:D
Kasia się oblala i fajne zdjąćia są :D
na koniec z Akuś Kasia i Pauliną szłyśmy za rekie a samochodzy dziwnie nas mijaly i patszały D koncze pa