Tyle już się wydarzyło, tyle mnie już spotkało dobrego i złego...
Kolejny nowy etap, nie wiem czy dam radę, ale wiem, że podejmę próbę.
Jesteś przy mnie wiem i dziękuję za to. Twoje wsparcie jest bezcenne.
Chciałabym, aby ta historia miała dobre zakończenie, ale nie zależy to tylko ode mnie.
Dam z siebie wszystko, lecz reszta należy do Niego.
Trochę ich popłynęło. Wierzę, że zło ma swój koniec, lecz cierpliwośc będzie tu niezbędna.
Widzisz mnie i mówisz, że nie mam problemów bo się ciągle uśmiecham, jestem pogodna,
a ja Ci mówię, że ''najciemniej pod latarnią''.