Pseplasam za tą bezsensowną fotkę, ale coś w tym jest... Kolor chmurek na zdjęciu przedstawia mój dzisiejszy nastrój...
Wczoraj był taki fajny dzionek (z Natalcią się szwendałyśmy gdzie popadło... a potem impreza... klimacik super...)
A dzisiaj jest do dupy! Korzonki znowu dają się we znaki, głowa mi pęka w szwach, fonik wędruje do naprawy... A reszty powodów wolę nie przedstawiać, na wypadek, gdyby czytał to ktoś niepowołany...
Przeczytałam właśnie mądre słowa:
"pamietaj o przyjaźni...
...to prawdziwy skarb"
czyżby??