photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 4 PAŹDZIERNIKA 2008 , exif
130
Dodano: 4 PAŹDZIERNIKA 2008

PatryŚŚ :*:*

 

Wiecie co? Opowiem wam bardzo smutną historię... Właśnie postanowiłam zreaktywować photoblog. Tak więc zapraszam do słuchania ...

 

Jest dzien 19 sierpnia, moja data, ponieważ 3 lata temu poznałam byłego, byłam z nim półtora roku, sporo czasu... było minęło nie będę powracać..

 

31 sieprnia spotkałam się z Kubą, wydawało mi się od 10 sierpnia że pasuje do siebie bardzo dobrze, chociaż inne myślenie mieliśmy, niestety spotkaliśmy się 3 razy i koniec :( życie jest smutne, chociaż nie kochałam go... to się dla mnie liczy... byłam z Nim 12 dni, do 11 września... tak musiało po prostu być, nic więcej... co mam powiedzieć? ludzie się schodzą i się rozchodzą, u nas musieliśmy się rozstać i juz :( nie ważne, szkoda że znów nie wyszło....Byłam załamana tym, że się nie udaje mi być z kimś kto będzie mnie kochał... w końcu

 

15 września dostałam wiadomość na portal i******.pl bardzo fajna wiadomość, "hej :*:* poznamy się?" w sumie nic nie znacząca, podałam nr gg i się zaczęło pisanie, wszystko było ok, dopóki zaczęło mi nie pasować coś.. znów miałam przypuszczenia, powiedziałam sobie, nie odpuszcze i nie dam by ktoś mnie oszukiwał i kiwał, nie mogłam do tego dopuścić... zacisnęłam zęby mimo, że nie chciałam tego robić i zaczęłam filtrować mu każdy profil.... smutne były dni, ponieważ się kłóciliśmy często, musiałam zobaczyć jaki jest, intuicja mi podpowiadała, że tak naprawdę to ja nie znam tego chłopaka, że muszę to zrobić, niestety doznałam szoku jak zobaczyłam wszystko, serce mi stanęło, jak bym umarła, wszystkie przeobrażenia stały się realne, nie mogłam w to uwierzyć, ale mówiłam sobie "Doda czego oczekujesz od tak przystojnego mężczyzny, on może mieć każdą...." wtedy się z lekka poddałam, stwierdziłam, że każda jest lepsza ode  mnie, po co mam się "pchać" tam gdzie mnie nie chcą.. zaczęłam myśleć ... "czemu tak jest" czemu ludzie odchodzą od siebie, czemu kłamią? Po prostu Patryczek się przyznał, że kłamie, postanowiłam tak"albo on się zmieni i ja dam Nam szanse, albo się nie zmieni i się pożegnamy". Oczywiście mówił, że się "zmieni", szczerze? nie bardzo w to wierzyłam, może serce chciało uwierzyć, ale nie ja... nie wiem czemu, chociaż czułam, że już nie kłamie, że ufamy sobie i potrafię mu uwierzyć jak mówi, żę idzie gdzieś... mimo, że tylko wirtualne to i tak się z Nim związałam jakoś, gdy powiedział "Kocham" poczułam pustkę, stwierdziłam, że kłamie jak każdy który mówił "kocham" jak miałam mu wierzyć, jak? Nie potrafiłam i przepraszam Cię za to PatryŚ:*** kiedy porozmawiałam z Balbinką i Adrianem wytłumaczyli mi, że On coś czuje, że jest prawdomówny, mimo, że się bawi na swoich koncertach to nie idzie od razu z każdą do łóżka, podbudowało mnie, że może spróbuje mu zaufać, że nie powinnam się "przejechać"... i tak zrobiłam, na poczatku bałam się słowa "kocham" nie wypowiadałam go od półtora roku, ani razu i w końcu się odważyłam, pewnie to dziwne jak się czyta, ale to prawda, można się zakochać przez internet, dzięki jednemu profilowi poznałam Patryczka ;*** wiem teraz , że PatryŚ to jedyne moje życie, że to moje serce i dusza, że to moje całe życie.... KOCHAM CIĘ KOCHANIE MOJE I NIGDY NIE ZOSTAWIĘ ;****  

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika dorisia18.

Informacje o dorisia18


Inni zdjęcia: *** coffeebean1Księga locomotiv Zapiekanka w środku,smacznego. halinamStasic duchem obecny bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Fix me milionvoicesinmysoulArchiwum X pustkawarzona