Kuuuuupe czasu mnie tu nie było, jakoś nie miałam ochoty tu pisać. Była szkoła,fuul nauki, i dobrze że trochę przysiadłam do niej bo się opłacało ;d 4 miesiąc walczymy z nogą, ostatnie 4 dni rehabilitacji, ciężko jest. To mogę być niestety najgorsze wakacje do tej pory, przez problemy zdrowotne nie mogę zbytnio nic robić, ciągle dom i wgl. Eee dość marudzenia :D
Trzymajcie się miśki elo elo ;d