Coż, dawno mnie tu nie było, a tyle się zmieniło.
Mam nadzieje, że moje dalsze życie nie będzie
strasznym piekłem, bo sobie go wgl nie wyobrażam.
Czemu to wszystko się przytrafia akurat mnie?
Ale cóż nie mam na to wpływu, dam radę i się nie poddam.
Pokonam te przeszkody jakie mi los rzucił pod nogi.
http://www.youtube.com/watch?v=YUpac0I3P00
`Zabiera ludzi i twarze by nas nauczyć
że śmierć chodzi z życiem w parze...
Czasem zrozumieć to wszystko jest tak trudno
I ciężko sobie wmówić, że życie jest próbą
Że ktoś ułożył ten plan precyzyjnie
Kiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnie
Co boli? to, że musisz tkwić bezczynnie
Faktów niewoli w wiecznym memento mori
Wyrzucam smutek, zostawiam pamięć o nich
Twarze z przeszłości, duchy, których nie chcę wygonić...`
Pierdole to wszystko...