Siemanko !
Dziś mam totalne urwanie głowy - całą noc nie spałam, nad ranem usnełam i spałam 3h bo przecież o 7 trzeba było wstać ... człowiek zoombie praktycznie tak się czułam ... potem sprzątanie , pranie , składanie prania, zdjęcia do notki, notka pisana na biegu - pół w domu pół w samochodzie w drodze na Lublin, potem w Lublinie odbiór wyników - niby wszystko jest w porządku z tego co wyczytałam i z tego co rozumiem, ale diagnozę dostanę u lekarza, a to pewnie dopiero za meisiąc no i znów niepewność ... Niedawno wróciłam z tego całego Lublina , nie miałam czasu zjeść bo oczywiście od progu czekało na mnie 150 innych rzeczy do zrobienia, dopiero teraz jem, i piję herbatę w jednym ... Zalatany dzień - oj tak ! Ostatnio idę w kierunku mocnego kolorowego makijażu - co raz bardziej mi się to podoba a i inni twierdzą że mi w nim fajnie , więc czemu nie ;P
Takze jak ktoś chętny to zapraszam na bloga :) a ja idę jeść pa !! :)