photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 LUTEGO 2015

34.

Hej kochane. Na początku pare słów wyjaśnienia. Zaniedbałam ostatnio fotobloga. W momencie gdy dowiedziałam się, że nie zdalam egzaminu i czeka mnie poprawka (albo wypad z uczelni) musiałam się ostro zabrać za naukę. Dałam radę pogodzić uczenie się z treningiem, ale żeby skleić notkę nie miałam czasu/siły/ochoty. Poprawka mnie mega zdołowała. Ćwicząc wiedziałam że będzie dobrze, ale siedząc kolejną godzinę nad tymi wszystkimi placówkami i instytucjami zaczęło mi się wszystko mylić. Jednak douczyłam się tak, że przed egzaminem pomogłam wielu osobom. Egzamin ustny i... zostłam sparaliżowana. Wszystko pomieszałam, ale zaliczyłam na 3. Byłam na siebie zła bo wiedziałam że umiem to, ale najważniejsze że jestem na II semestrze. Jutro wracam do Krakowa, a od wtorku zaczynam nowy semestr. Pogoda nam sprzyja więc mam nadzieję od poniedziałku zacznie się bieganie. Plan na marzec nawet nie taki najgorszy. Piszę na marzec a nie na cały semestr bo część przedmiotów kończy się w połowie semestru część zaczyna i na razie opracowałam sobie tylko do końca marca wszystko. Mam nadzieję że mi się uda. Mam plan aby wstawać o 7, zjeść lekkie śniadanie i od 7:30 do 8:30 iść biegać. Później szybki prysznic, uczelnia i wieczorem, dla relaksu secret z Ewą. Mam nadzieję że uda mi się to wszystko ze sobą pogodzić. Najbardziej cieszy mnie to że już niedługo pojawią się owoce sezonowe i nie będą one takie drogie jak teraz. W ogóle to jest dla mnie paradoks. Powinni zwiększyć cenę na słodycze a zmniejszyć na owoce. Ja wiem, że to nie takie łatwe, ale w sumie doszłam do wniosku, że jeżeli ktoś chce być fit i zdrowo się odżywiać to wystarczy dobrze poszukac na przecenach. Ja na przykład w Auchanie (bo galeria Bronowicka/Bonarka nie tak daleko :D) zakupy na około 2/3 tygodnie zrobiłam za 70 zł i był to same zdrowe rzeczy, owoce (które wiadomo nie wytrzymują aż tyle ile napisałam, ale to tak naprawdę są groszowe ceny), warzywa, płatki owsiane, otręby. W poniedziałek będę musiała się wybrać właśnie na zakupy i kupić troche owoców i warzyw. Wiadomo, mama da wyprawkę, ale nie wszystko jest takie dietetyczne jak powinno :D. W ogóle przyjeżdzając do domu na ponad 2 tygodnie myślałam że waga pęknie jak na nią stanę. A co się okazuje? 62.8 kg. Czyli waga spada (nieznacznie, ale zawsze) w dół. Co motywuje mnie jeszcze bardziej. Brzuch robi się coraz bardziej płaski, pośladki nabierają kształtów i powoli chyba nogi są szczuplejsze. Do wakacji  sporo czasu więc damy radę. Mam nadzieję, że tą dłuższą notką troche wam zrekompensowałam moją nieobecność. Trzymajcie się ciepło i na pewno będę przeglądać wasze fbl. :*

 

ĆWICZENIA: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 

POSIŁKI: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 

WODA: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 

 

Komentarze

givemeahug ale piękne włosy !! ;o
26/02/2015 11:54:03
doperfekcjix jak marzenie <3
02/03/2015 13:43:22

zgubiekilogramyy wow ładnie na zielono
21/02/2015 20:01:32
doperfekcjix dziękuję :*
21/02/2015 22:12:33
skinest chciałam właśnie napisać dokładnie to samo haha !
22/02/2015 18:26:43
doperfekcjix kochane jesteście <3
22/02/2015 21:51:42

odtworczyni Ale piekne włosy ma *.* ja właśni. Malo trenuje teraz .. ale staram sie ccoś pptrenowac każdego dnia ;)
21/02/2015 17:38:21
doperfekcjix śliczne <3, mnie ostatnio straszne lenistwo łapie ale codziennie godzine staram się wygospodarować :p
21/02/2015 22:12:27

wakemeuup 3maj się jakoś ;*
21/02/2015 17:10:04
doperfekcjix trzymam :*
21/02/2015 22:11:46

iamdelighted mnie poprawka dopiero czeka ;p
ale na szczęście ty wszystko zaliczyłaś :D
i fajnie ten plan sobie poukładałaś, trzymam kciuki by wypaliło :*
21/02/2015 16:46:35
doperfekcjix na pewno dasz radę :* no tak się ciesze, myślałam że tego nie zaliczę :p
mam nadzieje ze wypali :*
21/02/2015 21:15:45