Było by łatwiej, wytłuc wszystkie lustra w okół
Niż w obecnej sytuacji, móc zaufać Tobie znowu
Nie umiem sobie pomóc, i Ty też odpuść
Choć wymiotuje Tobą, nadal jesteś gdzieś w środku,
puste kieliszki błyszczą w tle, zupełnie
Odwracając role, zamieniając Ciebie we mnie,
Chcę, zebrać się w sobie i rozbić o Ciebie pięści
Ale sam jestem rozbity jakbyś rozbił mnie na części!
...... :)