tak, tak wiosna idzie, wszystko kwitnie, zielenieje i inne takie. pozatym widziałyśmy z Kachą tydzień temu pierwszego dziabąga, dzisiaj pierwszego bociana, pierwszy kwiat kwitnącej wiśni i mrówki, ale nie pierwsze. pozatym czuję, że wszędzie mam siano, trawę i inne takie różne zielone rzeczy. generalnie weekend pozytywny, spędzony na łonie natury (można tak powiedzieć). jutro poniedziałek, a tabelka z niemieckiego sama się nie nauczy. <killer>