Na zdjęciu widzicie moje 2 najwygodniejsze buty jakie mam. :D W piątek spędziłam w nich caaaały dzień. No właśnie piątek- dzień przed pokazem koni. Było dużo pracy min: mycie koni,roczesywanie ogonów i wgl.. Niestety nie chce mi się pisać tutaj co robiłam na stajni z Julą i Wiktorią, ponieważ było dużo rzeczy. :D
Ten dzień uważam za bardzo udany! :) Oby więcej takich.
Niestety już w poniedziałek zaczyna się szkoła.. Eh.. Ciarki mi przechodzą na myśl, że mam znowu tam wracać. >.<