W czwartek pojechałam do Cysia, bo przyjechała z Australii Carly <3
Pojechaliśmy do kaskady na zakupki, potem na lody na bulwarach.W piątek zrobiliśmy grilla na ogródku, a wieczorem już odwieźliśmy Carly na lotnisko ;<
W sobote zrobiliśmy sobie z Krzysiem wycieczkę rowerem, było przepięknie! nie wiedziałam, że u nas są takie miejsca :D
W niedziele na spontana pojechaliśmy nad morze.
Sporo się teraz dzieje, takie wakacje to mogę mieć.
Zaraz lecimy na działeczke do cioci na imieninki ;)
18 LIPCA 2017
7 LIPCA 2017
15 CZERWCA 2017
3 CZERWCA 2017
3 CZERWCA 2017
19 MAJA 2017
18 MAJA 2017
10 MAJA 2017
Wszystkie wpisy